Przelom.pl

Czy warto zdradzać Słowację?

  • Data dodania artykułu: 17.02.2009, 16:33, wyświetleń: 2978

Chyba nie wszystkie życiowe pasje odkrywa się w młodości. Do niektórych mocno trzeba dojrzeć. Ja mam dwie. Jedną jest tworzenie gazety, drugą podróże. Bliskie i dalekie.

Rok 2009 zaczęłam od podróży na Słowację.  Lubię ten kraj, zwłaszcza zimą. W okresie ferii można  tam jeździć na nartach po bardzo dobrze utrzymanych stokach. Najważniejsze jest jednak to, że nie ma na nich tłumów jak w Bukowinie czy Białce. Bardzo przyzwoita jest tamtejsza baza noclegowa i gastronomia. Mnie wystarczają co prawda bryndzowe pierogi i zupa czesnakowa, ale miłośnicy potraw mięsnych na Słowacji głodni na pewno nie będą.  Co najwyżej ubożsi. Hoteli nie polecam z uwagi na wysokie ceny. Kwatery prywatne są w zasięgu portfela przeciętnego turysty, ale po polskiej stronie Tatr za równowartość słowackiego noclegu można mieć kwaterę z wyżywieniem.

Polecam natomiast słowackie kąpielska termalne. Nasze krajowe na razie sa od nich tylko tańsze, ale niestety nie lepsze.

Czy przy obenym kursie euro nie należałoby zdradzić zimowej Słowacji na rzecz innego,  zaśnieżonego miejsca na ziemi? Mnie się to na razie nie udało. 

Być może wiosną uda mi się natomiast zobaczyć taki zakątek świata, który od dawna pociąga mnie dużo bardziej niż Zachód. Od kilku tygodni starannie przygotowuję się do tej dalekiej służbowej podróży w głąb Azji i mam nadzieję, że internet pozwoli mi ją na bieżąco relacjonować .

 

 

 

Komentarze: Brak komentarzy do tego artykułu.