Przelom.pl

Czy Kirgizi przyjadą do Trzebini?

  • Data dodania artykułu: 07.04.2010, 15:55, wyświetleń: 4882

Za kilkanaście dni  redakcja "Przełomu" gościć ma na tygodniowym stażu dziennikarzy trzech kirgiskich gazet. Starannie się do tej wizyty przygotowujemy chcąc im pokazać to co najpiękniejsze na ziemi chrzanowskiej i w Małopolsce, chcąc przekazać polskie doświadczenia twórcom  młodych, niezależnych tytułów prasowych z Azji Centralnej. Dziś jednak ta wizyta stanęła pod znakiem zapytania.

Jak podały kilka godzin temu światowe agencje, prezydent Kirgistanu wprowadził stan wyjątkowy w północej części kraju. Przyczyną są potężne antyrządowe demonstracje opozycji, która zajęła siedziby wladz w kilku miastach i budynek rządowej telewizji.

Bunt Kirgizów narastał od dawna. Obywatele tego państwa nie wytrzymali drastycznych podwyżek cen mediów wprowadzonych od nowego roku (kolejne miały byc latem), nie wytrzymali notyrycznego wyłączania  prądu i braku jakichkolwiek perspektyw. Poziom życia w tym antydemokratycznie zarzadzanym kraju graniczył  z nędzą. O tym jak trudno związać koniec z końcem, jak trudno przeżyć zimę w niedogrzanym mieszkaniu jak zyje się bez pradu wyłączanego centralnie w celach oszczędnościowych każdego wieczoru, pisał do mnie zaprzyjaźniony dziennikarz jeszcze kilka tygodni temu.  Nie mogłam uwierzyć, choć byłam w Kirgistanie w minionym roku trzykrotnie. Może dlatego, że Kirgizi rzadko się żalą i naprawdę potrafią żyć bardzo skromnie.

Największe demonstracje objęły wczoraj i dzisiaj stolicę kraju Biszkek oraz Talas na północy kraju. Mam tam znajomych i przyjaciół. To wydawcy i dziennikarze lokalnych i regionalnych gazet. Ich rodziny. Nie wiem co w tej chwili przeżywają. Czy ich tytuły już zamknięto? Jak radzą sobie w warunkach stanu wyjątkowego i obowiązującej od 22-6 godziny policyjnej. Rosyjskojęzyczne portale o tematyce centralnoazjatyckiej donoszą o kilkunastu ofiarach i setkach rannych...

Zastanawiam się czy władze pozwolą naszym stażystom na wyjazd z kraju? Czy spotkamy się z nimi końcem kwietnia w Trzebini? Wierzę, że tak.

 

 

 

Komentarze:

Tom

Data dodania: 21.04.2010, 17:13

Muszę częściowo odwołać poprzedni wpis, bo okazuje się, zę są tematy na forum. Nie wiem tylko, czemu klikanjąc na "Zobacz aktywne tematy" nie pokazują się one... Znów coś informatycy pochranili...

Tom

Data dodania: 21.04.2010, 17:03

Kirgistan na forum trwa, bo pani Molenda nie umie przyznać się do błędu. A osiągniecia forum coraz to lepsze: Przez ostatnie 7 dni nikt nie napisał na forum... Gratulacje dla pani Molendy za unikatowe forum, na którym nie ma o czym pisać...

Alicja Molenda

Data dodania: 09.04.2010, 18:13

Do alexandraniewielkiego: To jest oczywiście wyjazd pilotowany przez organizację pozarządową. Nasi goście mają już prawdopodobnie bilety, paszporty i wizy, ale w tym kraju wprowadzono stan wyjątkowy i rozwój wypadków jest nieprzewidywalny. W Kirgistanie funkcjonują oczywiście organizacje prawoczłowiecze i międzynarodowe. Szefowa jednej z nich kieruje tymczasowym rządem. Wyjazd jak napisałam planowany jest na koniec kwietnia. Mam nadzieję, że dojdzie do skutku.

Tom

Data dodania: 09.04.2010, 17:09

Teraz wreszcie zrozumiałem sens zmian na forum. To jest element przygotowań do wizyty. Teraz pewnie w ramach wstępu do wizyty, Kirgizi przeglądają Przełomową "wolność słowa i swobodę wypowiedzi" na forum. Po przeanalizowaniu tej "wspaniałej luktury", poczują się jak u siebie w domu. A czyż nie mówi się u nas do gości: "Czujcie się jak u siebie w domu?" Czyli wszystko jasne: To nasza polska gościnność jest inspiracją do rewolucji na forum. :)

roselly

Data dodania: 08.04.2010, 13:59

aleksandrze tak wielki. przecież te organizacje to fikcja i jadą tylko tam gzdie jest interes do załatwienia i kasa do zarobienia. człowiek jest najmniej istotny w tym wszystkim. przykład Chiny. cały świat wię a nikt nic nie robi.

alexanderniewielki

Data dodania: 08.04.2010, 12:24

Faktycznie, wydaje się że nie jest tam za ciekawie.... szkoda, przecież to też są ludzie. Nie rozumiem takich mechanizmów postępowania. Mam pytanie do Pani, ponieważ wspomina Pani, że ma tam znajomych i przyjaciół. Czy nie ma tam jakichkolwiek pracowników czy współpracowników instytucji ogólnoświatowych broniących praw człowieka? Czy po prostu nie uzyskali zgody politycznej na wjazd do tego kraju? pozdrawiam

roselly

Data dodania: 08.04.2010, 08:32

Ta., Polska będzie stacja przesiadkową w drodze na zachód. Miro miał racje mówiąc, że to dziki kraj. Każdy zdrowo myślący z niego ucieka szukając swojego miejsca na ziemi. Przy okazji w nowym, obcym kraju jest traktowany lepiej niż we własnej ojczyźnie. Żałosne to jest ale taka jest prawda.

Alicja Molenda

Data dodania: 07.04.2010, 20:54

Z tamtej perspektywy na pewno tak jest. Z doniesień rosyjskojęzycznych portali piszących o Centralnej Azji, które na bieżąco śledzę, wynika, że dziś w nocy może się rozstrzygnąć los tej rewolucji. Liczba ofiar rośnie. Zabrakło krwi. Dyktatorski rząd, według informatorów portalu Fergana.ru, podał się najprawdopodobniej do dymisji, a samolot prezydencki opuścił lotnisko Manas pod Biszkekiem (stolica), udając się w niewiadomym kierunku.

*

Data dodania: 07.04.2010, 18:30

Pewnie kiedyś przyjadą zobaczyć "kraj mlekiem i miodem płynący".